Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 21:59
Reklama jak rozmawiać ze sztuczną inteligencją

Audioriver 2024. Tłumy roztańczonych imprezowiczów na łódzkich błoniach

Za nami tegoroczna edycja festiwalu Audioriver, który po raz pierwszy odbył się w Łodzi. To jedna z największych imprez w naszym kraju. Dla wszystkich fanów muzyki elektronicznej przygotowano 9 specjalnych scen i stref tematycznych. Niestety, klątwa kiepskiej pogody dopadła także nową lokalizację. Pierwszego dnia, po kilku godzinach, imprezę przerwano ze względu na nawałnice. Na szczęście - drugiego i trzeciego - zabawa trwała w najlepsze. Od 12 do 14 lipca do Łodzi przyjechało mnóstwo gwiazd oraz ok. 30 tysięcy fanów dobrego grania.
Audioriver 2024. Tłumy roztańczonych imprezowiczów na łódzkich błoniach

W tym roku festiwal odbył się po raz pierwszy w Łodzi (przeniósł się z Płocka, z którym był od samego początku istnienia). W ciągu trzech dni - 12-14 lipca - tamtejsze błonia wypełniły się imprezowiczami z całej Polski. Pomogły w tym gwiazdy muzyki elektronicznej, które zaproszono na wydarzenie. Te zagrały na 9 scenach m.in. na Main, Circus, Studio, Park, Kosmos oraz Hybrid... ale nie wszystkim udało się wystąpić. Nowa lokalizacja - stare problemy. Audioriver, niestety, nie ma szczęścia do pogody. Pierwszego dnia przez Łódź przeszła nawałnica, która zmusiła organizatorów do ewakuacji festiwalowiczów, a wieczorne koncerty odwołano. 

Wasze bezpieczeństwo jest dla nas najwyższym priorytetem. Wraz ze służbami zabezpieczającymi wydarzenie, podjęliśmy trudną decyzję o zamknięciu imprezy. Nie mieliśmy żadnego wyboru. Znad Czech nadchodzi front burzowy, z nawałnicami silniejszymi niż te, których doświadczyliśmy w pierwszych godzinach imprezy. Prosimy Was o wyrozumiałość i cierpliwość. Działamy tak, by w tej trudnej sytuacji udowodnić Wam, że jesteśmy – tak jak przez cały rok – waszym favourite electronic music community 

- można było przeczytać w oficjalnym komunikacie na Facebook'u wydarzenia. W piątek nie zagrali m.in. HI-LO, Eli Brown, Mathame, Miss Monique czy Andromedi.

W kolejnych dniach pogoda już dopisywała, było słonecznie, co pozwoliło na swobodną zabawę, także tym uczestnikom, którzy czuli niedosyt po piątku, ponieważ organizatorzy zaproponowali wymianę biletów z pierwszego dnia imprezy na drugi. Koncerty odbyły się zgodnie z planem, a nawet pojawiła się mała niespodzianka na sobotę.

- Uwaga! Zmiana w timetable! Gwiazdy mają zazwyczaj bardzo napięte harmonogramy, ale walczyliśmy, żeby chociaż część piątkowego programu udało się zachować. Nastia zostaje z nami w Łodzi! Ukraińska artystka zagra wyjątkowego b2b z Bambi Uzi na scenie Hybrid o 23:30

- podało Audioriver. Na różnych scenach zagrali: Joris Voorn, Stephan Bodzin, Elderbrook, Richie Hawtin czy Gorgon City.  

Ostatniego dnia dostępne były tylko dwie. W ramach Sun/Day zagrały Studio oraz Park.

- Dzisiaj tylko na dwóch scenach, ale za to w jakiej aurze i z jakim składem! Otwieramy już za chwilkę, zapraszamy Was serdecznie (dzisiaj czynna tylko brama bliżej pola namiotowego). Sceny Studio i Park czekają

- zapraszali organizatorzy. Wstąpili m.in. Damian Lazarus oraz Mall Grab. 

Wśród festiwalowiczów krążyły opinie, że sobota była jedną z najlepszych - o ile nie najlepszą - z całej historii festiwalu. Mamy nadzieję, że za rok pogoda będzie bardziej łaskawa... i impreza przebiegnie bez zakłóceń, gromadząc ponownie tysiące fanów muzyki elektronicznej. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklamaprosto i po polsku
Reklama
Reklama