Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 1 lutego 2025 10:42
Reklama

Sanniki – Paweł Orkisz śpiewał Cohena

Sanniki – Paweł Orkisz śpiewał Cohena
Parne niedzielne popołudnie 19 lipca zupełnie nie przeszkodziło ani wielbicielom utworów Leonarda Cohena, ani zespołowi Pawła Orkisza. Ten znany krakowski bard wystąpił na scenie muszli koncertowej Zespołu Pałacowo-Parkowego w Sannikach. Od blisko 40 lat śpiewa własne piosenki i tłumaczenia pieśni Leonarda Cohena, Bułata Okudżawy i Włodzimierza Wysockiego. Pisze i śpiewa najchętniej nastrojowe ballady – o patriotyzmie, miłości i nadziei. – Uczyłem się od najlepszych. Lata 80. ubiegłego już wieku, to fascynacja Okudżawą, Wysockim, Cohenem – tak Paweł Orkisz odpowiada na pytanie, dlaczego akurat ci autorzy. Studia na Wydziale Mechanicznym Politechniki Krakowskiej to czas, kiedy powstawały jego pierwsze piosenki. Otrzymał wiele nagród i wyróżnień na festiwalach i przeglądach piosenek, między innymi główne nagrody Bazuny, YAPY, Giełdy w Szklarskiej Porębie, czy na Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie i OPPA w Warszawie. Na swoim koncie ma też główną nagrodę i nagrodę nowohuckiej „Solidarności" na festiwalu Sacrosong w Krakowie-Mistrzejowicach w 1984 r. Potem rozwijał działalność muzyczną na Wybrzeżu Gdańskim i koncertował poza granicami kraju, by w 1994 powrócić do Krakowa. Wtedy jednak zajmował się ekonomią był redaktorem naczelnym pism ekonomicznych. Do koncertowania powrócił w roku 2005, zakładając klub balladowy. Paweł Orkisz wydał wiele płyt, niektóre traktując w kategorii hołdu złożonego światowym bardom. - Dla mnie najważniejsza jest sama ballada, fabuła, sama pieśń. Wyszukuję w tych magicznych tekstach nieco innych znaczeń, innych kolorów. Bawię się tą muzyką, metaforami, śpiewam delikatnie, chętnie opowiadam o zachwycie tymi pieśniami, czasem wyjaśniam, pokazuję co istotne – konstatuje Paweł Orkisz. Z tego co i jak opowiada, wyraźnie widać, że artysta tym żyje. Biorąc pod uwagę jego wykształcenie i życiowe przygody z mechaniką oraz ekonomią, pasja „balladowa” tym bardziej jest godna podziwu. Podczas plenerowego koncertu „Cohen-Dno Serca” zorganizowanego w ramach cyklu Smaki Muzyki przez Europejskie Centrum Artystyczne im. Fryderyka Chopina w Sannikach, zabrzmiały takie utwory Leonarda Cohena, jak Suzanna, Tańcz mnie po miłości kres, Gdzieś na serca dnie, Dziś w nocy będzie fajnie czy Alleluja. – W tej pięknej pieśni okrzyk Alleluja nie ma wydźwięku stricte religijnego. Jest zawołanie pełnej akceptacji: jest świat, jestem ja, jest radość, że świat trwa – mówi Orkisz. Monika Gadzińska Europejskie Centrum Artystyczne im. Fryderyka Chopina w Sannikach

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama