Jednak w ostatnim czasie wśród kierowców pojawił się nowy trend i tym razem maskotki są zawieszane na przednim bądź tylnym zderzaku. Być może właściciele osobówek zapatrzyli się na zderzaki ciężarówek, na których już od ładnych paru lat można było zauważyć zamontowane kurczaki, albo inne maskotki. Nową motoryzacyjną modę możemy również zaobserwować na ulicach Sochaczewa.
Jak we wszystkim również i tu dobrze zachować umiar, bowiem jeśli nasze ozdoby nie zasłaniają tablic rejestracyjnych lub świateł, wtedy nie wzbudzi to zainteresowania policji. Spawa natomiast wygląda zupełnie inaczej, jeśli gadżety będą utrudniały identyfikację pojazdu bądź będą stwarzały zagrożenia dla innych uczestników ruchu, wtedy właściciel pojazdu może zostać ukarany mandatem w wysokości od 50 do 500 zł bez punktów karnych. Natomiast w przypadku zasłoniętych świateł w dzień kierowcy grozi kara w wysokości 100 zł i 2 punktów karnych, ale jeśli zostanie zatrzymany do kontroli w nocy to otrzyma 200 złotowy mandat i 4 punkty karne. Również z wielkością maskotek wewnątrz auta nie można przesadzać, ponieważ grożą za to wysokie mandaty nawet do 500 złotych. Kierowca powinien mieć zapewnioną dobrą widoczność i swobodny dostęp do wszelkiego rodzaju przycisków i przełączników.
Napisz komentarz
Komentarze