Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 1 lutego 2025 15:54
Reklama

Psy też cierpią w czasie upałów

Psy też cierpią w czasie upałów
Sierpień zaskoczył wszystkich wyjątkowo wysoką temperaturą. Jednak taka pogoda niesie ze sobą ogromne zagrożenie. 6 sierpnia dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Sochaczewie odebrał zgłoszenie dotyczące pozostawionego w zamkniętym samochodzie psa. Samochód zaparkowany był w upalny dzień w centrum Sochaczewa. Niedługo po dojeździe na miejsce zastępu straży pożarnej, pojawił się właściciel pojazdu. Został pouczony przez strażaków, a o całym zajściu poinformowano policję. Tym razem zwierzę zostało w porę uwolnione… Pozostawianie dzieci lub zwierząt w nagrzanym samochodzie jest przejawem skrajnej głupoty i nieodpowiedzialności. Zamknięty samochód działa jak akumulator ciepła. Szyby przepuszczają promienie słoneczne, które nagrzewają wnętrze pojazdu, a jednocześnie te same szyby stanowią izolator zatrzymujący ciepło w środku. Temperatura wewnątrz auta zaparkowanego przy upalnej pogodzie może osiągnąć nawet 90 stopni. Wówczas wystarczy kilka minut by doszło do tragedii. Widząc taką sytuację nie przechodźmy obojętnie. Reagujmy! Kiedy w szybki sposób nie jesteśmy w stanie odnaleźć właściciela pojazdu, właściwym zachowaniem jest wezwanie służb. W skrajnych przypadkach, dopuszczalne jest nawet wybicie szyby w samochodzie. Działamy wówczas w stanie wyższej konieczności, ratując zagrożone życie i zdrowie, co zgodnie z przepisami Kodeksu Karnego wyłącza odpowiedzialność za zniszczone mienie. Rafał Krupa – rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Sochaczewie

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama