Tak mocnego debiutu na polskiej scenie dawno nie mieliśmy. To, co proponuje Panilas, i w treści, i w formie, jest równocześnie ważne, mocne i arcydobre. Lepszego czasu na taką premierę też nie będzie. Ani płyty, której bardziej byśmy dziś potrzebowali.
„Głęboka podróż w gęstwinę kobiecego doświadczenia, odbywana w misternie utkanym, elektronicznym wehikule” - mówi Panilas. „Bit miesza się z goryczą, jak tusz do rzęs ze łzami w dyskotekowej łazience o piątej rano. Trochę do tańca, trochę do płaczu”. Solową, debiutancką płytę zatytułowaną „Gynoelectro” Panilas współprodukowała z Markiem Pędziwiatrem (EABS, Błoto, Paulina Przybysz).
Pierwszym singlem promującym album był utwór „Chcę całego”, któremu towarzyszył klip autorstwa Michała Jankowskiego.
Kolejna singlowa odsłona nadchodzącej płyty to utwór „Oglądane”. Niepokojący tekst jest zarazem manifestem i niezgodą na wdrukowany w nasz krwioobieg patriarchat.
Wspaniałe zdjęcia ilustrujące debiut Panilas powstały w wyjątkowej technice malowania światłem z różnych urządzeń przy długich czasach naświetlania. Żaden element nie jest tworzony przy pomocy komputera, ale w całkowicie analogowym działaniu fotografa, Adriana Mechockiego.
Napisz komentarz
Komentarze