Twórcą klipu jest Tomek Kuczma, z którym Ania współpracuje od dłuższego czasu. To prosta historia o wolności i radości płynącej z muzyki i wspólnego tworzenia. O przestrzeni, w której można oddać się zabawie i robić wszystko na swoich zasadach. O powiedzeniu "Stop" tym którzy ciągną nas w dół i daniu sobie samym czasu i miejsca na taniec, grę w berka oraz spotkania z ulubionymi ludźmi. Utwór ten, to historia o stawianiu granic, ale też o rozwoju, który trwa całe nasze życie.
Ania Karwan to jedna z najbardziej charakterystycznych postaci na polskiej scenie muzycznej. Jej muzyka porusza tematy zarówno ważne, jak i uniwersalne, jednak również w nich, w sposób nienachalny przemyca wyjątkową, artystyczną wartość. Ania, jest artystką kompletną, skupioną na swojej twórczości, zarówno muzycznej, jak i wizualnej.
"Stop" to kolejna historia budzenia się i zmian. Kieruję swoje słowa do kogoś, kto nie dbając o swoje życie, próbuje zmienić nasze i tym samym - nas. Postawienie granicy toksycznym relacjom to droga do wolności i życia w zdrowych relacjach. Ukryty jednak sens mówi o czymś jeszcze. Większość moich singli to przestrzenie do przemyśleń. „Stop" jest o odpuszczeniu i nieskupianiu się na wiecznej analizie życia. Świadomość jest dla mnie bardzo ważna, rozwój poszerza ją. Kiedy zdobywamy świadomość, nie da się już zrobić kroku w tył i nie wziąć odpowiedzialności. Zmiana myślenia jest obowiązkowa, naturalna. Jednak i ten proces - w nadmiarze -bywa niezdrowy i warto zatrzymać się w analizie choćby po to, żeby nie stracić bycia w "tu i teraz". Mówię "Stop", żeby dać czasowi czas i żeby nawet w zmianach zachować równowagę i balans. Czasem warto w prosty sposób uśmiechnąć się do życia i poobserwować jak płynie swoim tempem.
- mówi Ania Karwan.
Napisz komentarz
Komentarze