Monika Sławecka jest absolwentką filmoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim. Swój talent i pasję realizuje jako filmoznawczymi, scenarzystka oraz autorka książek. Na koncie ma trzy wydawnictwa reportażowe poruszające trudne tematy społeczne, w tym morderstwo ("Dożywiocie. Zbrodnia i kara Małgorzaty Rozumeckiej" ), przemoc i nadużycia seksualne skupione wokół szkół baletowych ("Balet który niszczy. Traumatyczne historie ze szkół baletowych") oraz alkoholizmu, z którym zmagają się kobiety ("Alkoholizm. Piekło kobiet").
Teraz prezentuje swój debiut beletrystyczny połączenie reportażu i powieści - Niewinna Inka. Halina Galińska, czyli Inka. Dziewczyna była jedynym świadkiem zabójstwa ministra Jacka Dębskiego. Choć mówiło się, że Galińska uwiodła Dębskiego, to ludzie z miasta wiedzieli, że tak naprawdę była oczami i uszami Jeremiasza Barańskiego, jednego z najpotężniejszych polskich gangsterów.
Okazuje się, że zamachy na polityków zdarzały się i zdarzają się nadal, ale historia Dębskiego i motywy, którymi kierowali się zleceniodawcy tego zabójstwa są inne aniżeli te, którymi kierował się sprawca zamachu na prezydenta Adamowicza czy na premiera Słowacji Fico? Co wiadomo o tych motywach? Co ustalono, a co jest wyłącznie domniemaniem? O tym w rozmowie z moim gościem.
Reklama
Grażyna Bolimowska-Gajda
19.05.2024 11:44
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze