Nie dość, że uciekał policji, to na dodatek z dzieckiem w samochodzie. A to jeszcze nie wszystko. Mówi Paweł Rynkiewicz z Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie
Daniel S. przyznał się do kierowania samochodem pod wpływem środków odurzających oraz posiadania marihuany. Teraz grożą mu nawet dwa lata pozbawienia wolności
Napisz komentarz
Komentarze