Artysta, podczas spotkania opowiedział swoją historię życia. Mówił o pobycie w domu dziecka, rodzinach zastępczych, trudnych relacjach z biologiczną matką oraz śmierci ojca. Opowiadał nie tylko o swojej drodze do sukcesu, ale też o porażkach, fałszywych przyjaźniach i o pieniądzach, za które nie można kupić wszystkiego. Przekonywał dziewczyny, że mimo ich trudnych życiowych doświadczeń, mogą osiągnąć wszystko, o czym marzą. Wystarczy tylko silna wola i dużo pracy. To był pierwszy gość w naszej placówce, który oprócz wzruszeń i refleksji nad życiem wniósł także dużo radości i śmiechu. Na zakończenie spotkania wszystkie dziewczęta miały okazję zrobić sobie zdjęcie z piosenkarzem. Otrzymały także prezenty - płyty i zdjęcia z autografem. Ta wizyta i słowa, które usłyszały na pewno na długo pozostaną w ich pamięci.
Monika Barszcz
Napisz komentarz
Komentarze