Na miejscu jest aż sześć zastępów straży pożarnej, jednak, jak się dowiedzieliśmy przed chwilą, sytuacja jest już opanowana i trwa dogaszanie. Akcję utrudniał fakt, że w pobliżu nie było hydrantów i występowało duże zadymienia. Na poddaszu budynku składowano słomę. Nie ma zagrożenia dla sąsiednich zabudowań.
Napisz komentarz
Komentarze