Dni cą coraz cieplejsze, a my obserwujemy gwałtowny wzrost liczby pożarów traw spowodowanych bezmyślnością podpalaczy. Tylko wczoraj gasiliśmy osiem takich pożarów. Niestety, nie obyło się bez tragedii. W miejscowości Seroki Parcela w Gminie Teresin w podległości kilku metrów od wypalonych zarośli znaleziono nieprzytomnego mężczyznę. Strażacy udzielili mu kwalifikowanej pierwszej pomocy do czasu przybycia na miejsce zespołu ratownictwa medycznego. Mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala.
- Każdego roku odnotowuje się ofiary śmiertelne pożarów związanych z wypalaniem traw. Często giną podpalacze, którzy widząc, że pożar wymyka się spod kontroli, próbują go gasić, a w gęstym dymie, tracą orientację. Wypalanie traw w Polsce jest całkowicie zabronione.
[Aktualizacja]
Jak podaje Maciej Liberadzki z OSP Paprotnia, udzielający pierwszej pomocy poszkodowanemu, mężczyzna, obecnie znajdujący się w śpiączce, nie był podpalaczem, wręcz przeciwnie, usiłował gasić pożar i prawdopodobnie wezwać straż.
Na miejscu zdarzenia działały zastępy z OSP Paprotnia, OSP Niepokalanów i JRG Sochaczew. Poszkodowanemu został podany 100%tlen, założony pulsometr oraz ustabilizowano pacjenta na noszach typu deska.
foto OSP Teresin
Napisz komentarz
Komentarze