Przypomnijmy, plany są takie, by w 2019 roku Dni Sochaczewa powróciły na Podzamcze w nowej, pysznej oprawie, na scenie nowoczesnego amfiteatru, w otoczeniu zrewitalizowanego parku, ze spacerowymi bulwarami nad Bzurą w tle. Ratusz przygotował już projekt tego ogromnego zadania i pozyskał dofinansowanie, niestety, gdy miało się wrażenie, że teraz to już tylko z górki, inwestycja utknęła w martwym punkcie.
Na ostatni przetarg, który miał wyłonić wykonawcę zadania, wpłynęła tylko jedna oferta.
- Niestety, nie dość, że tylko jedna oferta, to w dodatku znacznie przekraczająca kosztorys inwestorski. Prawdopodobnie będziemy musieli unieważnić ten przetarg. Pytanie brzmi, co dalej? - mówi burmistrz Piotr Osiecki, podkreślając, że ze znalezieniem wykonawców inwestycji ma obecnie problem cała Polska.
Projekt przewiduje nie tylko budowę nowego amfiteatru, lecz również budowę nowej przystani, bulwarów nad Bzurą, przebudowę ulicy Podzamcze i rewitalizację parku przy ulicy Traugutta. Ratusz rozważa obecnie rozdzielenie inwestycji na mniejsze zadania, co być może przyspieszy wyłonienie wykonawcy, problem polega jednak na tym, że każdy z elementów tego projektu nakłada się na siebie terytorialnie i merytorycznie.
Do sprawy wrócimy.
Napisz komentarz
Komentarze